Blog firmy Poliman

Tworzymy portale, strony internetowe, gry i aplikacje. Projektujemy, programujemy, obsługujemy i inspirujemy.

Browsing Category:

Internet

Diablo III

Diablo3

Gra, na którą wiele osób czeka już 11 lat zbliża się wreszcie do publikacji, niemniej jednak Blizzard jak zwykle dementuje plotki nt. wypuszczenia gry jak to miało miejsce w przypadku Starcraft II czy jak mamy do czynienia z nowymi dodatkami czy patchami w World of Warcraft. Na stronie battle.net można zobaczyć co będzie oferować wydanie kolekcjonerskie, a niektórzy szczęściarze już teraz mogą pograć sobie w wersję Beta, którą można zdobyć chociażby na Facebook’u.


Blizzard udostępnił wymagania systemowe dla nowej odsłony serii Diablo, które zamieszczamy poniżej.



Minimalne wymagania sprzętowe Diablo III:
Procesor: Intel Pentium D 2.8 GHz / AMD AthlonTM 64 X2 4400+
Karta graficzna: NVIDIA GeForce 7800 GT / ATI Radeon X1950 Pro
Pamięć: 1 GB RAM / 1,5 GB Windows 7 i Vista / 2 GB MAC
Dysk twardy: 12 GB wolnego miejsca
System operacyjny: Windows XP / Vista / 7 / MAC



Zalecane wymagania sprzętowe Diablo III::
Procesor: Intel Core 2 Duo 2.4 GHz / AMD AthlonTM 64 X2 5600+ 2.8 GHz
Karta graficzna: NVIDIA GeForce 260 / ATI Radeon HD 4870
Pamięć: 2 GB RAM
Dysk twardy: 12 GB wolnego miejsca
System operacyjny: Windows Vista / 7 / MAC


ACTA = brak wolności słowa w internecie!!

ACTA

ACTA czyli Anti-Counterfeiting Trade Agreement to umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianymi. ACTA to projekt wielostronnego porozumienia, które ma na celu ustanowić międzynarodowe standardy w walce z naruszeniami własności intelektualnej. Dokument wprowadza szereg regulacji prawnych o globalnym zasięgu. Do porozumienia może przyłączyć się każde państwo zainteresowane współpracą w ramach powstających struktur.


Obecnie ACTA to układ między Australią, Kanadą, Japonią, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem, Szwajcarią i USA, do którego ma dołączyć również Unia Europejska. Projekt budzi tak ogromne kontrowersje przez wzgląd na realną groźbę cenzury i możliwości inwigilacji oraz zawieszania portali podejrzanych o naruszanie własności intelektualnej. W dobie Web 2.0, treści jakie pojawiają się w sieci to przecież hiperteksty – artykuły, obrazy, pliki, które odnoszą się do innych. Rzadko spotykamy się z „czystą treścią”. W praktyce oznacza to, że każdy z portali, blogów, witryn może paść ofiarą oskarżenia o kradzież i nieprawne wykorzystywanie czyjejś własności intelektualnej.


Polska, zgodnie w wcześniejszymi ustaleniami, miałaby podpisać układ ACTA w najbliższy czwartek – 26 stycznia w Tokio. Jednak po atakach na strony rządowe w miniony weekend, polski rząd postanowił sprawę jeszcze raz przedyskutować. Już wcześniej przyjęto uchwałę o udzieleniu zgody na podpisanie ACTA i o warunkach jej wykonania.


SOPA w USA nie została podpisana przez prezydenta w wyniku gigantycznego protestu userów ineternetu ale do końcowego przypieczętowania samej dezaprobaty ustawy przycinił się internetowy gigant Google, który zagroził wyłączeniem najczęściej używanej wyszukiwarki na świecie oraz innych związanych z Google uług.


Skoro inni dali radę my też możemy
– POLIMAN przyłącza się do protestu i mówi NO to ACTA !

Globalny protest w Internecie?



Wyobrażaliście sobie kiedyś Internet bez Wikipedii, YouTube czy polskiego Kwejka? To niestety może się wkrótce wydarzyć!


Całej tej sytuacji winny jest projekt ustawy Stop Online Piracy zakładający blokowanie dostępu do stron internetowych, które mogą naruszać prawa autorskie.  Jeżeli ustawa: Protect IP Act zostanie przegłosowana, wówczas amerykański rząd i korporacje będą mogły pozwać właścicieli każdej strony internetowej, która ich zdaniem będzie naruszać ich prawa autorskie. O ile problem dotyczy Stanów Zjednoczonych, o tyle zagrożeni są właściciele witryn z całego świata. Na znak protestu, właściciele największych amerykańskich portali (w tym m.in. Jimmy Walles – założyciel Wikipedii) „wygasili” lub „zaciemnili” swoje strony internetowe.


My także przyłączamy się do protestu i wierzymy, że łącząc siły uda się przekonać amerykańskich kongresmenów do zmiany proponowanej ustawy.